Biznes mojego przyjaciele

Biznes mojego przyjaciele

Mój przyjaciel od razu po skończeniu studiów dostał dobrze płatną pracę w dużej firmie, zajmującej się produkcją opon do samochodów. Firma ta była bardzo prestiżowa i dawała duże możliwości zarobków. Jednak mój kolega nie był z niej zadowolony. Dużo osób uważało, że jest on bardzo wybredny i wręcz zazdrościło mu tej posady. Nie miał naprawdę na co narzekać. Jego pensja była bardzo wysoka w porównaniu z moją czy z innymi pensjami naszych przyjaciół. Dlatego też pewnego dnia bardzo się zdziwiliśmy, kiedy okazało się że Alan rzucił prace, i postanowił założyć własny biznes, którym miało być prowadzenie swojej własnej restauracji. Na początku wszyscy go wyśmiali. Nie rozumieli, dlaczego Alan rzuca dobrze płatną prace dla zajęcia, które prawdopodobnie nie da mu satysfakcji finansowej. Jednak miała ona mu dać coś innego, mianowicie spełnienie zawodowe i robienie tego, o czym nasze marzył i co było jego odwiecznym pragnieniem. Ku naszemu zdziwieniu biznes prowadzony z sercem Alana rozpoczął dawać wielkie zyski. Jaki z tego wniosek? Nie patrzmy na to, co mówią inni. Jeśli nie spełniamy się w dotychczasowej pracy a mamy odwagę rozpocząć swój własny biznes, zróbmy to! Może się to okazać decyzją naszego życia! Każdemu z osobna życzę takiego szczęścia jakie miał Alan i takiej odwagi, jaką się on wykazał.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.